Wraz z końcem ograniczeń sanitarnych w całej UE, po przymusowej dłuższej przerwie otwierane są ponownie kluby fitness. Jednak nic nie jest takie, jak kiedyś. W celu zachowania dystansu społecznego wiele urządzeń treningowych odgrodzono taśmą. Wciąż są zamknięte sklepiki w klubach fitness, świecą pustkami sale ćwiczeń. Tylko bezkompromisowi fanatycy mogą wynieść coś pozytywnego z takiej atmosfery treningowej. W większości przypadków dominuje frustracja wywołana ograniczonymi możliwościami treningowymi. W połączeniu z czasem dramatycznymi konsekwencjami dla właścicieli klubu: podczas gdy liczba rezygnacji w sposób odczuwalny wzrosła już w czasie ustawowego zamknięcia obiektów, fala rezygnacji po ponownym otwarciu w wielu miejscach pozostaje wciąż dotkliwie duża. Za duży jest lęk przed zakażeniem koronawirusem i zbyt surowe są ograniczenia w klubach.
Przestarzałe plany higieny pozostają w tyle za realiami
Podczas gdy w celu ponownego otwarcia liczne zrzeszenia klubów fitness wraz z dezynfektorami szlifują jeszcze swoje rzekomo bezpieczne plany higieny, zawarte w nich zasady dezynfekcji i dystansu zostały już w tyle za najnowszymi wynikami badań naukowych. To nie infekcja kropelkowa lub dotykowa jest główną drogą przenoszenia koronawirusa, lecz powietrze, które wszyscy wspólnie wdychają w zamkniętych pomieszczeniach. A przed tym zagrożeniem nie chroni ani dezynfekcja sprzętów, ani zasady dystansu społecznego.
Nowoczesny oczyszczacz powietrza TAC V+ ze specjalną technologią filtrów HEPA obiecuje swą pomoc. Ten przenośny oczyszczacz powietrza chroni osoby trenujące przed wdychaniem zakaźnych aerozoli, które zdaniem ekspertów są w dużej mierze odpowiedzialne za rozprzestrzenianie się wirusa.
80 procent wszystkich infekcji koronawirusem następuje poprzez powietrze
Jeśli przyjrzeć się procentowemu schematowi dróg przenoszenia wirusa, widać jak na dłoni, dlaczego tak wielu wiernych klientów „porzuciło” swój klub. W wywiadzie dla niemieckiej gazety codziennej Rheinische Post dr Thomas Voshaar (konsultant medyczny niemieckiego ministra zdrowia Jensa Spahna) wyjaśnia, że około 80 procent zakażeń koronawirusem następuje poprzez powietrze w pomieszczeniach.
Dokładniej mówiąc, za sprawą tak zwanych aerozoli, czyli mieszanki gazu (z reguły powietrza) oraz stałych lub płynnych cząstek, które u zakażonych sportowców zawierają wirusy. Te drobne cząsteczki lotne są uwalniane do pomieszczenia głównie podczas oddychania i mówienia. Mocniejsze, a czasem wręcz gwałtowne oddychanie podczas treningu siłowego High Intensity Interval Training (HIIT) jeszcze bardziej wzmacnia ten efekt. Podczas gdy większe cząsteczki z uwagi na swoją masę opadają na podłogę już po ok. 1,5 m (stąd zasada zachowania odległości 1,5 m między sprzętami), drobinki aerozoli z racji swoich niewielkich rozmiarów (ok. 0,3 – 0,4 µm) pozostają w powietrzu w klubie do kilku godzin. Całą sprawę utrudnia dodatkowo to, że u zakażonych osób w płucach tworzą się dodatkowe cząsteczki aerozoli, które wydostają się wskutek oddychania.
Cząsteczki aerozoli uznano za największe zagrożenie infekcją w klubach fitness
Decydującym czynnikiem w przypadku zagrożenia infekcją w klubie jest czas, w którym aerozole zawierające wirusy krążą w powietrzu w pomieszczeniach i są wdychane. W przeciwieństwie do powietrza na zewnątrz, gdzie mieszaniny aerozoli są poprzez ruch powietrza rozcieńczane czystym powietrzem i wywiewane, stężenie aerozoli w klubach otwartych czasem 24/7 pozostaje na stale wysokim poziomie. Im dłużej cząsteczki aerozoli krążą w powietrzu i im jest ich więcej, tym szybciej przedostają się one poprzez drogi oddechowe do ciała i powodują w płucach infekcję. Już w jednym centymetrze sześciennym powietrza krąży około 50 000 cząsteczek, takich jak kurz i pył, ale także i bakterie oraz wirusy. Z każdym kolejnym kumplem do treningu w klubie stężenie aerozoli w pomieszczeniu zwiększa się o tysiące cząsteczek na minutę.
Z tego powodu klienci, zanim ponownie bez obaw rozpoczną swój trening w klubie, słusznie domagają się planu bezpieczeństwa i higieny, który jest dostosowany do obecnej sytuacji.
Oczyszczacz powietrza TAC V+ tworzy strefy treningowe bez wirusów – bez zasad dystansu
Specjalnie zaprojektowany przez firmę Trotec do zastosowania w klubach fitness oczyszczacz powietrza o wysokiej wydajności TAC V+ z filtrem HEPA gwarantuje, że uwzględnione są również najnowsze wyniki badań naukowych.
W szpitalach i gabinetach lekarskich oczyszczanie powietrza o wysokiej częstotliwości z filtrem HEPA obowiązuje dużo dłużej jako sprawdzona ochrona przed infekcją. Projektując oczyszczacz powietrza TAC V+ firma Trotec stworzyła pierwszy na skalę światową przenośny oczyszczacz powietrza wysokiej częstotliwości z technologią filtrowania HEPA, który pozwala osiągnąć wysoki poziom ochrony klasy filtrowania 14 również w klubach fitness, halach do wspinaczki oraz w zamkniętych obiektach sportowych. Zdaniem Voshaara zwykłe urządzenia klimatyzacyjne nie dają żadnej ochrony, ponieważ najczęściej wyposażone są w zwykłe filtry zanieczyszczeń. Tylko za pomocą specjalnych filtrów HEPA filtrujących zakaźne mieszaniny aerozolu w pomieszczeniach można skutecznie utrzymywać czyste powietrze w pomieszczeniach.
„Trwają pierwsze badania. I wszystko wskazuje na to, że specjalne filtry są w stanie filtrować aerozole z pomieszczeń. Wkrótce w szpitalach odbędą się już pierwsze badania, które mają wykazać, czy przy pomocy takich filtrów aerozoli można utrzymywać w czystości powietrze w pomieszczeniu, w którym przebywa osoba zakażona. Można by było wykorzystać to także w biurach, aby znów mogło w nich bezpiecznie pracować więcej osób”, mówi w wywiadzie Voshaar. A to, co w szpitalach chroni personel, a w biurach pracowników, pomoże również klubom fitness na podobny powrót do normalnego funkcjonowania.
Koncepcja oczyszczania powietrza przetestowanego w pierwszych pomyślnych próbach klinicznych oczyszczacza powietrza TAC V+ opiera się na dwóch filarach:
- z jednej strony stężenie aerozoli w powietrzu pomieszczeń jest stale rozcieńczane za sprawą odfiltrowanego z wirusów czystego powietrza HEPA. W tym celu oczyszczacz powietrza dysponuje nieznaną dotychczas w przypadku mobilnych urządzeń mocą czystego powietrza, która umożliwia nawet 20-krotną wymianę powietrza w ciągu godziny.
- Dodatkowo przenoszone w powietrzu wirusy i bakterie są najpierw odseparowywane w nowoczesnym, odpornym na wysokie temperatury filtrze HEPA, a następnie cyklicznie unicestwiane wskutek termicznej dekontaminacji. Ten opracowany wyłącznie przez firmę Trotec specjalny filtr klasy ochrony 14 wyróżnia się w przypadku rozmiarów cząsteczek od 0,1 do 0,2 µm stopniem separacji 99,995%. Te właściwości filtrów H14 o wysokiej skuteczności sprawiają, że są one wykorzystywane nawet do wytwarzania czystego powietrza w salach operacyjnych oraz wszędzie tam, gdzie wymagany jest najwyższy poziom higieny.
Mówiąc prościej, oczyszczacz powietrza przenosi sytuację w powietrzu na zewnątrz na sytuację w klubie fitness, dodatkowo zapewniając wysoce skuteczne odfiltrowywanie i dezaktywowanie wirusów.
To, co w teorii brzmi bardzo fachowo, okazuje się nadzwyczaj proste w praktyce. Zasysanie zanieczyszczonego powietrza w pomieszczeniach bez przeciągów odbywa się w pobliżu ziemi, pozbawione wirusów czyste powietrze zostaje oddane pionowo w górę, do pomieszczenia. Dzięki mobilnej konstrukcji za sprawą zastosowania kilku oczyszczaczy powietrza, TAC V+ oczyścić można nawet duże obszary, eliminując tym samym niebezpieczne aerozole.
Nasz przenośny oczyszczacz powietrza TAC V+ jest dostępny w kilku kolorach i wariantach wyposażenia w sklepie Trotec oraz w każdej europejskiej placówce firmy Trotec.
Szkoły, instytucje publiczne i szpitale mogą liczyć na specjalne warunki zakupu lub wynajmu urządzenia. Zapraszamy do kontaktu:
Szkoły, instytucje publiczne i szpitale mogą liczyć na specjalne warunki zakupu lub wynajmu urządzenia. Zapraszamy do kontaktu:
Trotec GmbH, Herr Jochem Weingartz
+49 2452 962-137, jochem.weingartz@trotec.com
Trotec STORE
Ul. Olszynowa 9, Podolszyn Nowy
05-090 Raszyn
Aktualne godziny otwarcia: Pon – Pt: 8.00 – 17.00
